Kategoria: Historia osobista

  • Lista wdzięczności

    Lista wdzięczności

    To czego się nauczyłem w zdrowieniu i od wielu mądrzejszych ode mnie ludzi to to, że jak nie wiem co powiedzieć to mogę zawsze powiedzieć za co jestem wdzięczny. Pamiętam jak rok temu robiłem małe podsumowanie tego co tutaj się wydarzyło na blogu we wpisach: Święta od zdrowienia? oraz „Gdy emocje już opadną.. i przepełnia…

  • Siła większa i równowaga wewnętrzna

    Siła większa i równowaga wewnętrzna

    Cześć, bardzo miło mi tutaj zostawić kilka słów. Mam na imię Katarzyna i od kilku lat jestem w wolności od obsesji zażywania. Chciałam się z Wami podzielić moją refleksją odnośnie do mojego pojmowania Siły większej ode mnie samej. Pamiętam jak będąc w czynnym nałogu modliłam się o to, żeby to się w końcu skończyło. Dostałam…

  • Historia osobista

    Historia osobista

    Cześć, mam na imię Michał, mam 30 lat, mieszkam w Łomiankach i jestem zdrowiejącym narkomanem. Właśnie… Co się takiego zadziało w moim życiu, że zostałem narkomanem? Co potem zrobiłem i jak dzisiaj żyję? Czy w narkotykach chodzi o coś więcej niż tylko zażywanie? Po krótce przybliżę Wam moją historię. Do 10 roku życia byłem szczęśliwym…

  • NA, dlaczego wciąż tu przychodzę, jestem?

    NA, dlaczego wciąż tu przychodzę, jestem?

    Cześć, mam na imię Marcin, jestem uzależniony. Chciałbym się podzielić z wami doświadczeniem na temat: „Dlaczego wciąż tu przychodzę, jestem?” Do Wspólnoty trafiłem około 17 lat temu, kiedy zaleceniem terapeutów po skończonym ośrodku długoterminowym miałem znaleźć sobie grupę wsparcia. Jednak mój pierwszy miting nie należał do tych, które oczarowały mnie od „pierwszego wejrzenia”. Może zabrakło…

  • Zdrowienie free

    Zdrowienie free

    Ostatnio dość często trafiam na rozmowy zdrowiejących osób uzależnionych w temacie „alkoholi 0%”, CBD, microdosingu, itd. Słyszę liczne pytania czy korzystanie z nich jest łamaniem abstynencji. Nie omieszkam podzielić się swoim doświadczeniem w tym temacie, bo osobiście mam doświadczenie kiedy swoją pierwszą abstynencję łamałem sięgając właśnie po „piwo 0%”. Temat jest myślę zdecydowanie głębszy i…

  • Bóg jakkolwiek Go (nie)rozumiemy

    Bóg jakkolwiek Go (nie)rozumiemy

    Do Wspólnoty Anonimowych Narkomanów dołączyłam jako dwustuprocentowa ateistka. Wierzyłam wyłącznie w to, czego istnienie można udowodnić. Nie mam chrztu, nie chodziłam na religię, nie brałam udziału w kościelnych obrządkach. Jako dziecko byłam gorsza, ale jako dorosła, doceniłam wolność od religii. Zafascynowana filozofią i psychologią znajdowałam kolejne argumenty za tym, że Boga nie ma. Okrucieństwo ludzkie,…

  • Czym jest dla mnie choroba uzależnienia?

    Czym jest dla mnie choroba uzależnienia?

    Choroba uzależnienia jest dla mnie autodestrukcją. Jest absolutnym więzieniem wewnętrznym, karą wymierzoną samemu sobie. Karą wymierzoną moim bliskim. Jest utratą samego siebie, tożsamości, upadkiem wartości. Jest przede wszystkim utratą kontroli nad substancją, ale też nad samym sobą. Jest mrokiem, depresją, jest igraniem ze śmiercią.

  • Bezsilność wobec choroby uzależnienia

    Bezsilność wobec choroby uzależnienia

    Krok Pierwszy po raz drugi. Gdy kończyłem ostatnie pytanie Dwunastego Kroku, czułem dumę, radość, a nawet niedowierzanie. Udało się! Po ponad 3 latach, setkach godzin spędzonych nad zeszytem, rozmowach ze Sponsorem, pisaniu, czytaniu, chodzeniu na mitingi, na których starałem się zrozumieć, o co chodzi w tych dziwnych pytaniach… doszedłem do końca. I okazało się, że……

  • Po pierwsze krok

    Po pierwsze krok

    Zdrowieję z choroby uzależnienia ponad rok. Nie tak dawno przeczytałam swojej Sponsorce Pierwszy Krok. Powoli rozpoczynamy Drugi. Co się u mnie zmieniło? Niuanse istnieją – są stabilnymi elementami rzeczywistości a nie jak myślałam w czynnym: niezdecydowaniem lub kłamstwem. Różne odcienie rzeczywistości, jak ją odbieram nie są w skalach szarości tylko w spektrum zachwycających kolorów. Takiego…

  • Per as­pe­ra ad as­tra

    Per as­pe­ra ad as­tra

    Mam na imię Gabrysia. Mam 28 lat i kilka dni temu minęło sześć lat odkąd jestem czysta. To dla mnie bardzo ważna rocznica z wielu względów. Jednym z nich jest fakt, że właśnie teraz wybija mi tyle lat czystości, ile wcześniej spędziłam na codziennym odurzaniu się różnymi substancjami. Dodatkowo ostatni rok obfitował w niespodziewane i…