Kategoria: Nar-Anon

  • Nadzieja i droga do Nar-Anon

    Nadzieja i droga do Nar-Anon

    Chciałam Ci opowiedzieć, jak wyglądała moja droga do Nar-Anon (ogólnoświatowej Wspólnoty dla tych, którzy dotknięci są uzależnieniem bliskiej osoby). Zacznę od tego kim jestem. Jestem mamą 11 letniej córki i żoną uzależnionego. Moja droga do Nar-Anon jednak zaczęła się dużo wcześniej. Pochodzę z domu, gdzie mama jest dorosłym dzieckiem alkoholika (DDA) tak samo jak mój…

  • Na początku był chaos

    Na początku był chaos

    A w zasadzie przynajmniej dwa. I to właśnie ten chaos zmęczył mnie tak bardzo, że postanowiłam to zmienić. Oczywiście przekonana, że pozbędę się chaosu, który pochodzi od uzależnionego to odzyskam spokój i życie. Mimo, że nie byłam typowym przykładem współuzależnienia, bo umiałam zadbać o siebie, o swój rozwój intelektualny czy potrzeby – jakkolwiek je pojmowałam,…