Ostatnimi czasy miałem możliwość i ogromną przyjemność spędzić czas ze swoim sponsorem również będąc na kilku jego spikerkach. Chciałem się podzielić tym, co mi to dało. Mógłbym napisać tylko, że dało mi to nadzieję i spokój, No, ale przecież nie o to mi chodzi. To jak powiedzieć czy abstynencja to, to samo, co zdrowienie – NIE! Obcowanie z człowiekiem, który jest dla mnie wzorem do naśladowania w tym, jaką obrał drogę swojego zdrowienia i tym, ile ta droga dała mu i wciąż daje spokoju. Było i jest dla mnie wartością bezcenną.
Tag Archives: sponsor
Szacunek do samego siebie
Dziś poruszę jedną z najważniejszych o ile nie najważniejszą sferę życia w zdrowieniu. Oczywiście w moim osobistym odczuciu, bazując na doświadczeniu. Jest nią szacunek do samego siebie i kierowanie się zasadami, które warto sobie w życiu uregulować.
Krok Pierwszy a Siła Wyższa
Krok Pierwszy brzmi: „Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec naszego uzależnienia, że straciliśmy kontrolę nad naszym życiem”. Rozpoczynając moją podróż w głąb siebie, postanowiłem rozpocząć pracę według Przewodnika do pracy nad Krokami i pisać według kolejności, jaka jest w nim zawarta. Pomysł na opisanie mojego doświadczenia z pracy nad Krokiem Pierwszym a Siłą Wyższą podsunął miCzytaj dalej „Krok Pierwszy a Siła Wyższa”
Moje wady charakteru
Jak już w kilku wcześniejszych wpisach zapowiadałem, że pochylę się nad tematem Kroku Szóstego – wadami charakteru, które często idą w parze z istotą moich błędów. Błędy czyli nieumiejętności w obsługiwaniu codzienności i nieakceptowaniu rzeczywistości takiej jaka ona jest po prostu. Często utrwalane przez bardzo długi czas w postaci przeróżnych aktywności, które pozornie dawały miCzytaj dalej „Moje wady charakteru”
Czy korzystam z tego co mi zaoferowano?
Często na zakończenie mitingów wspólnie odmawiamy pięć pozytywnych myśli: „Właśnie Dzisiaj” co jest w moim rozumieniu adekwatne do czterech filarów zdrowienia: uczestnictwa w mitingach, relacji ze Sponsorem, pracy nad Programem Dwunastu Kroków oraz zaangażowaniu w służbie.
Kolejny rok czystości
Choć w sumie obchodziłem swoją kolejną rocznicę czystości blisko dwa tygodnie temu to pomyślałem, że rozpiszę moje refleksje, które mi towarzyszą z tej okazji. Na początek chciałbym zaznaczyć, że nigdy nie wyobrażałem sobie żyć bez zażywania narkotyków, alkoholu i całej tej otoczki towarzyskiej, którą znałem z niewinnych początków moich doświadczeń z substancjami. Prawda jest taka,Czytaj dalej „Kolejny rok czystości”
Choroba uzależnienia
Prawdą jest stwierdzenie, że Program jest na całe życie, a niektórzy mówią nawet, że załatwia powoli to co narkotyki sprawiały natychmiast. Skąd zatem wzięło się to, że ktoś stawia swoje Kroki po raz kolejny, robi kolejny obrót bądź tzw. kółko? Mogę napisać ze swojej perspektywy ponieważ jestem właśnie w tym miejscu, w którym po razCzytaj dalej „Choroba uzależnienia”
Trzynasty Krok
„Pobudzeni emocjonalnie i seksualnie staraliśmy się wykorzystywać wszystkie nadarzające się okazje, kierując nasze myśli i czyny w stronę wykorzystywania seksualnego i emocjonalnego oraz innych wykorzystywań – powodujących w nas spadek nadmiernego napięcia i przynoszących pozorną ulgę naszym chorym umysłom”. Tego nie znajdziemy w naszej literaturze, gdyż skupiamy się na zdrowieniu – na to mamy wpływ.Czytaj dalej „Trzynasty Krok”
Służę z radością
W pojęciu słowa „służba” można szukać takiego wydźwięku, że nami będzie się wysługiwać jakiś wygodnicki i egocentryczny pan. Jesteśmy więźniami pojęć i próby ubrania wszystkich zjawisk, rzeczy i wszelkiego rodzaju zachowania w słowa. Ludzie od wieków próbują zdefiniować Boga pod siebie. Słowo sponsor też można czytać poprzez płaszczyznę zależności. Może lepszym byłoby określenie Sterownik doCzytaj dalej „Służę z radością”
Wady czy zalety?
Moje doświadczenie wygląda tak, że robiłam Krok Szósty w sumie trzy razy. Za pierwszym razem robiłam Program Anonimowych Alkoholików. Z perspektywy czasu widzę, jak zrobiłam ten Krok jako jakieś nieporozumienie dla mnie. Pamiętam, że zaczęłam się wtedy zastanawiać w ogóle co moja Sponsorka na Programie AA odpierdoliła, a dziś wiem, że dała mi to coCzytaj dalej „Wady czy zalety?”