Jak to działa?

Postanowiłem podzielić się moją refleksją dotyczącą bardzo często używanego słowa w naszej wspólnocie Anonimowych Narkomanów: „TO DZIAŁA!!!” Wiem, że w NAszej Wspólnocie jest pozycja “To działa, jak i dlaczego”. Nawet udało mi się ją przeczytać. No, ale co tak naprawdę działa, jak to działa, dlaczego to działa? Jak działa u mnie i we mnie? DziałaCzytaj dalej „Jak to działa?”

Wolność to wybór

Poczucie spokoju i wolności to dla mnie najwyższy poziom szczęścia. Tak naprawdę każdy ma własną definicję na te trzy słowa, które chcąc nie chcąc mają wydźwięk pozytywny. Choć wiedza potoczna nam wpiera od najmłodszych lat życia, że człowiek ma tyle na ile się odważy. Tak też postaram się tutaj w tym wpisie przyjrzeć takiemu zjawisku jak ryzyko w zdrowieniu. Szczęście, spokój i wolność to postawa życiowa a nie coś co przychodzi do nas z zewnątrz. To prawda stara jak świat, którą możemy napotkać na każdym kroku w życiu codziennym. Z każdej strony wdziera się do naszego życia szeroko pojęty rozwój osobisty i w przeróżny sposób zapakowane to co tak bardzo w sobie wykorzeniliśmy. Poziom szczęścia uzależniany od posiadanych rzeczy nie zapewni nam bezpieczeństwa.

Sens w czystości

Korzystając z okazji i serii ostatnich wpisów moich przyjaciół o Sile Wyższej pomyślałem, że również podzielę się swoją bieżącą refleksją w tym temacie. Wierzę, że nigdy mało doświadczeń o relacji zdrowiejących uzależnionych z czymś zdecydowanie większym od nas samych. Może komuś te wpisy posłużą do znalezienia identyfikacji u siebie. Obecnie jestem na Trzecim Kroku wCzytaj dalej „Sens w czystości”

Spokój

Czuję spokój, wewnętrzne wyciszenie, uczucie, które pragnę pielęgnować w sobie cały czas. Stan, w którym wszystko jest tak jak być powinno. Jestem z samym sobą poukładany, posklejany i naprawiony. Niczego mi nie brakuje, mam wszystko – to tak cudowny stan, przeżywany na trzeźwo, tak mocno i intensywnie, że nie potrafię się nim nie podzielić. WCzytaj dalej „Spokój”

Trójkąt własnych obsesji

Miałem ostatnio okazję podzielić się swoim doświadczeniem w ramach Dwunastego Kroku w tym istotnym temacie jakim jest trójkąt własnych obsesji osoby uzależnionej. Zdarza mi się spotykać z pewnym żalem w głosie osób, które mówią, że Anonimowi Narkomani mają ubogą literaturę w sensie, że mało jest dostępnych pozycji do nabycia. Bardzo się cieszę, gdy ludzie czytająCzytaj dalej „Trójkąt własnych obsesji”

Lęk o przyszłość

Te dwa słowa, które czasem brzmią najzwyczajniej jak synonimy. Czyż jest przyszłość bez lęku i czy lęk nie dotyczy czegoś, co ma się zdarzyć nawet w niedalekiej przyszłości chociażby za chwilę? Skąd się to bierze i dlaczego pozbawia to nie tylko osoby uzależnione tak dużo energii w codziennym życiu? Wszak, ktoś mądry mi kiedyś powiedział,Czytaj dalej „Lęk o przyszłość”

Samotność czy wolność?

Paradoks, który towarzyszy mi życiu, odkąd pamiętam i jest zarówno jednym z głównych powodów, dla których sięgnąłem po narkotyki. U źródeł mojej egzystencji jest lęk i miłość – dwie Siły – Niższa i Wyższa. Pierwsza jak wiadomo ściąga mnie w otchłań, o której wspominał Nietzsche, gdy dłużej w nią patrzę. A druga to ta siłaCzytaj dalej „Samotność czy wolność?”