Tag: #mitingi
-
Historia osobista
Cześć, jestem Piotrek, jestem uzależniony. Historia mojego uzależnienia zaczęła się w wieku około 13 lat. Miałem już za sobą pierwszy łyk substancji psychoaktywnych, ale to był tylko łyk i nie chciałem dalej pić, ponieważ napój mi nie zasmakował. Natomiast kiedy drugi raz nastąpiło moje spotkanie z tą substancją, właśnie w wieku około 13 lat, nie…
-
Historia osobista
Cześć, mam na imię Paweł i jestem osobą uzależnioną. Całkiem niedawno obchodziłem swoją piątą rocznicę czystości. Chciałbym się z Wami podzielić siłą, nadzieją i tym, co zyskałem dzięki temu, że jestem czysty. Zacznę natomiast od początku. Pochodzę z rodziny dysfunkcyjnej, gdzie nadużywanie było „normalną” częścią mojego dzieciństwa – był alkohol/pracoholizm. Razem z moją mamą i…
-
Pierwszy rok zdrowienia
Cześć, mam na imię Paula i jestem uzależniona. Do Wspólnoty NA, czyli na swój pierwszy miting trafiłam nie planując nawet przyznania się przed samą sobą, a co dopiero przed innymi, że jestem uzależniona. Wiedziałam parę lat o tym, ale nie potrafiłam się przyznać, że potrzebuję pomocy, pomimo, że bliscy widzieli tylko ja nie chciałam tego…
-
Dyscyplina w zdrowieniu i życiu codziennym
Mam na imię J. i jestem uzależniona. Piszę swoje doświadczenie wracając właśnie ze Zlotu Radości Anonimowych Narkomanów na południu Hiszpanii, gdzie mieszkam niemalże od kiedy poznałam Wspólnotę NA. Pierwsze “przebłyski” świadomości, że możliwym jest, że mam problem z narkotykami miało miejsce pod koniec 2013 roku gdzie po terapii dochodzącej zostałam zaproszona na miting NA, z…
-
Historia osobista
Nazywam się Magda, mam 38 lat i jestem uzależniona. Jestem ponad 6 lat czysta. Do Wspólnoty NA przyjmowano mnie w 2017 roku. Ale nie mogłam się tam wtedy odnaleźć. Często słyszałam, że łamią czystość. Ja, choć nie raz miałam takie głody, że chodziłam po ścianach, ciągle byłam czysta. Czułam się lepsza od nich. I to mnie…
-
NA, dlaczego wciąż tu przychodzę, jestem?
Cześć, mam na imię Marcin, jestem uzależniony. Chciałbym się podzielić z wami doświadczeniem na temat: „Dlaczego wciąż tu przychodzę, jestem?” Do Wspólnoty trafiłem około 17 lat temu, kiedy zaleceniem terapeutów po skończonym ośrodku długoterminowym miałem znaleźć sobie grupę wsparcia. Jednak mój pierwszy miting nie należał do tych, które oczarowały mnie od „pierwszego wejrzenia”. Może zabrakło…
-
Uzależniony, który wciąż cierpi
Piąta Tradycja Anonimowych Narkomanów mówi o tym, że „Każda grupa ma jeden główny cel – nieść posłanie uzależnionemu, który wciąż cierpi.” Na tapet zatem dziś idzie: grupa, cel, posłanie i uzależniony, który wciąż cierpi. Odnosząc się do treści Książeczki Grupy możemy zdać sobie sprawę z tego, że grupa to co najmniej dwóch uzależnionych lub więcej,…
-
„Gdy emocje już opadną..
Faktem jest, że ten kolejny huczny dzień byłem czysty. Zazdroszczę tym wszystkim osobom, które spokojnie mogą przespać i nie angażować się zbytnio emocjonalnie w czas trwania tego „święta”. Dla mnie to ostatni dzień przebywania na poligonie, który rozpoczyna się manewrami w Wigilię. Siedzi we mnie – człowieku uzależnionym ten robak, którego mogę zdefiniować, że jest…